
Jeszcze wczoraj całkiem obcy.
Ona romantyczna dama, on najeżony blondyn.
Poznali się...
i szybko razem zamieszkali.
Musiałam pochwalić się nowym kaktusem :) Teraz chodzę z nim po mieszkaniu i szukam odpowiedniego miejsca.
Przesyłam cieplutkie, jesienne pozdrowienia :)